Historia Roberta chorego na padaczkę i efekt terapii CBD

HempGold - Favicon
Hemp Gold
19 listopada, 2018
Historia Roberta chorego na padaczkę i efekt terapii CBD

Pewnego razu Jacek przyniósł z przedszkola infekcję rotawirusową i zaraził brata. Robert wymiotował, miał biegunkę, fatalnie się czuł. Postanowiliśmy odpuścić Żywieniowy reżym i dać mu wreszcie do jedzenia coś się lekkostrawnego, coś smacznego, co lubił. To był niestety straszny błąd. Robert wpadł w stan padaczkowy. Miał napad za napadem przerwany chwiląmi snu. W zasadzie trwał w takim letargu, a my razem z nim.

Poszukiwanie rozwiązania i leczenia

Telefon do doktora Bachańskiego i gnamy do Warszawy. Dr decyduje, żeby niezwłocznie wrócić do diety. Ale pyta, czy oprócz tego mamy inne pomysły na leczenie syna. Jasne, mieliśmy. Od jakiegoś czasu korespondowaliśmy z japońskim neurologiem na temat terapii hormonem uwalniającym tyreotropinę, TRV . Wiedzieliśmy, że w Japonii stosują to leczenie z sukcesem. Dr Kiwa głową, dobry pomysł. Ale trzeba było specyfik ściągać na import z docelowy z zagranicy,Położyć Roberta do szpitala, bo specyfik można podawać tylko dożylnie, co tydzień badać płyn mózgowo-rdzeniowy…Ciężka, obciążająca kuracja.

– Może Rufinamid? – Sugerujemy dalej. Wyczytaliśmy, że ten specyfik z mniejsza aktywność komórek mózgu i zapobiega szerzeniu się nie prawidłowej aktywności elektrycznej. A to zmniejsza ryzyko występowania napadów padaczkowych. Mieliśmy już nawet ten lek w domu.Dr dalej zachwycająco kiwa głową:Niezły pomysł, niezły. Jeszcze jakiś inny?
Kiedy wspominaliśmy o medycznej marihuanie Wreszcie szeroko się uśmiechnął.
– Super! I od tego bym zaczął.

Kierunek – terapia CBD

Dowiedzieliśmy się, że preparaty Konopne otrzymuje już Max Gudaniec. I efekty są znakomite. Podpisaliśmy zgodę na leczenie, ale nie Musieliśmy martwić się o importu celowy, bo nie zamawialiśmy suszu z Holandii. Od razu zaczęliśmy od olejku CBD.

Strasznie trudno było go wówczas w Polsce dostać. Pamiętam, że zamawialiśmy go poprzez internet, płaciliśmy jakimiś bitcoinami. Firma była francuska, konopie pochodziły z uprawy w Czechach, a labolatorium, która je przetwarzało, było w Hiszpanii!

No nic, najważniejsze, że lek przesłaną nam błyskawicznie. Natychmiast podaliśmy dziecku pierwsze dawki. Nie oderwaliśmy od Roberta oczu, ale przez pierwsze dwa tygodnie niemal nic się nie zmieniło, napady były równie Silne. Po tym czasie jednak synek powoli, stopniowo się wyciszył. Po miesiącu nastąpiła pierwsza Doba bez napadów. Telefon do doktora.

– Doktorze, Robert nie miał Klapa do w przez 24 h! I dalej nie mogę mówić, bo płaczę. Kolejny telefon: – doktorze, 36 h bez napadów! A on cieszę się razem z nami. Słyszałam w jego głosie radość i ulgę. Bo przecież nie ma chyba gorszego uczucia do lekarza niż to, że żadna wiedza, żadne metody leczenia nie pomagają jego pacjentowi. Nie wiem, jak się mierzyć z taką Bezsilnością, jak trwać w walce z chorobą i jeszcze podtrzymywać na duchu załamanych rodziców. Chyba trzeba mieć super moce. Nawiasem mówiąc, podejrzewamy, że w przypadku doktora Bachańskiego tak właśnie jest!

Wreszcie po raz pierwszy od wielu miesięcy poczuliśmy, że zaczynamy kontrolować chorobę, że jest specyfik, który pomaga. Sprawdzaliśmy z doktorem, jakie starzenia CBD najbardziej pomagają synkowi. Zeszliśmy wkrótce z czteroprocentowego starzenia do dwu procentowego. Robert powoli wracał do naszego świata.

Źródło:
1 – Marihuana i medycyna aut. Michael Backes
2 – Lecznicza Marihuana dr. Mark Sircus
3 – Konopie dla wszystkich, lecznicze zastosowanie marihuany aut. Fabio Firenzoli, Francesco Epifani, Idalba Loiacono .
4 – Marek Bachański doktor od spraw niemożliwych, cała prawda o leczeniu marihuaną. Aut. Dorota Mirska-Królikowska
5 – A w konopiach strach aut. Jerzy Vetulani i Maria Mazurek Wyd.PWN