Olej konopny – można się uzależnić?

HempGold - Favicon
Hemp Gold
15 października, 2021
Olej konopny – można się uzależnić?

Olej konopny cieszy się coraz większą popularnością, wiele osób ufa temu prozdrowotnemu produktowi. Zdarzają się jednak pytania “czy na pewno się od niego nie uzależnię?”. Czas, aby z hukiem obalić mity!

Olej konopny

Jego spożywanie ma znakomity wpływ na nasze samopoczucie, zdrowie, ale również urodę – nie wypada więc szargać reputacji tej perełki. Przykładowe zalety? Większa odporność na infekcje, obniżanie poziomu złego cholesterolu we krwi, działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne, wsparcie przy walce z trądzikiem. Długo jeszcze można tak wymieniać.

Powstaje on z konopi siewnej czyli Cannabis sativa. Co istotne – nie z konopi indyjskiej. Dlaczego to rozgraniczenie jest tak ważne? A dlatego, że konopie indyjskie, w przeciwieństwie do siewnych, zawierają duże ilości THC (tetrahydrokannabinolu) – od 5 do 30 procent.

Kwiaty konopi włóknistych są znacznie bogatsze w CBD, zawierają jedynie śladowe ilości THC. Zapewniają nam wyciszenie i uczucie błogości, relaksu – jednak bez zmiany świadomości. Są bezpieczne dla organizmu. Tym samym, nie trzeba obawiać się produktów, które powstały na bazie tych leczniczych roślin. Ba, nawet jeśli przez pomyłkę zażyjesz za dużą dawkę produktu CBD (np. kropli czy oleju konopnego) albo powtórzysz dawkę, nie napytasz sobie przysłowiowej biedy.

Podkreślmy – olej konopny, jak i inne tego typu produkty, nie powołują uzależnień czy choćby halucynacji. Będziemy się czuć po nich bardzo dobrze, ale nie chodzi o tzw. haj. CBD nie ma bowiem działania odurzającego. Warto dodać – praktycznie nie wywołuje skutków ubocznych. Jego stosowanie nie jest niezgodne z prawem obowiązującym w Polsce.

Olej z konopi ma ciemną barwę, niezwykle delikatny orzechowy posmak. Śmiało można dodawać go do surówek i sałatek – w postaci dressingu. Nasze ulubione połączenie to musztarda, odrobina soku z cytryny i olej. Często polewa się nim makarony i kasze. Można rozprowadzić go również na pieczywie.

Smacznego, na zdrowie!